Każde przedsiębiorstwo, bez względu na liczbę zatrudnianych przez nie pracowników oraz branżę w której działa, może uczestniczyć w różnego rodzaju programach pomocowych BGK. Takie wsparcie bardzo przydało się w tym roku, podczas pandemii koronawirusa, gdyż wiele firm dotkliwie odczuło skutki obostrzeń nakładanych przez rząd.
Rok 2020 nie należy do najbardziej udanych. Pandemia paraliżuje światową gospodarkę. Z tego względu bardzo ważna jest pomoc takich instytucji jak Bank Gospodarstwa Krajowego. Uczestniczy on w wielu projektach, których celem jest pomoc pols kim przedsiębiorcom. BGK współpracuje głównie z odpowiednimi ministerstwami, szczególnie Ministerstwem Finansów oraz sektorem bankowym. Te strony starają się wprowadzać rozwiązania, wspierające w równym stopniu mikro, średnie i duże firmy.
Bardzo popularnymi formami pomocy są gwarancje, dopłaty oraz fundusze unijne. W związku z pandemią koronawirusa, oprócz obecnie działających programów, wprowadzono takie systemy wsparcia jak Fundusz Gwarancji Płynnościowych. Dla najmniejszych firm przeznaczona jest ogólna liczba dwóch programów, natomiast duże firmy mogą skorzystać z dwóch form pomocy. Co ciekawe, jedno wsparcie nie wyklucza drugiego. Jak funkcjonują tradycyjne pomoce przedsiębiorcom?
W związku z pandemią, zwiększona została maksymalna wysokość gwarancji do 80% kwoty kredytu. Wcześniej było to 60%. Maksymalna wysokość gwarancji wciąż wynosi 3,5 miliona złotych. BGK nie pobiera już prowizji. Od momentu wprowadzenia tego programu, skorzystało z niego prawie 5000 firm, na łączną kwotę 1,5 miliarda złotych.
BGK służy wsparciem w momencie wykorzystywania dotacji unijnych. W kooperacji z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej czuwa nad zmianami w programach, w których wykorzystywane są fundusze Unii Europejskiej.
Odnotowano również zmiany w pomocy dla tzw. podmiotów ekonomii społecznej. Jako formy pomocy wymieniane są między innymi wakacje kredytowe oraz dłuższy czas spłaty pożyczki.
Najpopularniejszą formą pomocy jest gwarancja do kredytów dla dużych oraz średnich firm, które dotknęły skutki pandemii koronawirusa. Może uzyskać zabezpieczenie kredytu sięgające nawet 80% przy kwocie do 200 milionów złotych. Gwarancje obejmują firmy, które nie zalegały w składkach ZUS i US oraz nie posiadały opóźnień w spłacie kredytu. Taki rodzaj pomocy ma działać do końca 2020 roku.
Przygotowano także mechanizm, polegający na dopłacie do oprocentowania kredytów, udzielanych przez sektor bankowy. W tym przypadku nie ma znaczenia rozmiar przedsiębiorstwa ani branża, w jakiej działa. Jednak aby taka propozycja weszła w życie, konieczne jest poddanie jej pod obrady parlamentu.